Uczeń szefem gangu

- O sprawie robi się coraz głośniej w całej Polsce, bo grupa, która działała od grudnia 2003r. do września tego roku, wypracowała sobie bardzo sprytną technikę działania - mówi Zbigniew Sowa, rzecznik KMP w Rzeszowie.
Oszuści najpierw wyszukiwali w blokach uszkodzone skrzynki pocztowe. Następnie rejestrowali się na internetowej aukcji Allegro, podając adres właściciela tej właśnie skrzynki. Po co? Bo gdy później śledzony przez nich listonosz przynosił potwierdzenie z Allegro o rejestracji (kod aktywacyjny), oszuści bez przeszkód mogli ze skrzynki odebrać przesyłkę. - Następnie wystarczyło anonimowo (przez Internet) założyć konto bankowe i zacząć sprzedawać na aukcji - mówią policjanci z sekcji Przestępstw Gospodarczych KMP w Rzeszowie.
Grupa, korzystając oferowała w sprzedaży sprzęt audio-wideo oraz telefony komórkowe za niższą niż w sklepach cenę. Aby się uwiarygodnić i zachęcić klientów, osoby z całego kraju brały udział w fikcyjnych licytacjach. Teraz trwa ustalanie, na ile robiły to świadomie.
Ponad 150 osób w całej Polsce dało się oszukać i na konta grupy przelało prawie 200 tys. zł. Zamówionego towaru nigdy nie dostali. Tylko na jednym fikcyjnym koncie oszuści zebrali ok. 50 tys. zł. - Na szczęście, gdy wkroczyliśmy, zdążyliśmy zablokować inne konta, bo liczba poszkodowanych mogłaby być jeszcze większa - mówi Witold Szczekala, szef PG KMP.

Jak się bronić przed internetowymi oszustami

WITOLD SZCZEKALA, szef PG PKM w Rzeszowie

* Kupować za pobraniem pocztowym. Na poczcie można wcześniej sprawdzić, co przyszło w paczce
* Kupować w pobliżu miejsca zamieszkania; towar można odebrać osobiście
* Upewnić się, jak długo istnieje konto osoby oferującej sprzedaż
* Wcześniej zadawać pytania mailem, bo po otrzymaniu odpowiedzi można ustalić adres (IP) komputerowy. Jeśli ktoś oferuje sprzedaż z kawiarenki komputerowej, lepiej zrezygnować z zakupów
* W razie wątpliwości kontaktować się z pracownikiem Allegro