Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ochroniarze pracowali na czarno

Dorota Mękarska
- Franciszek L. nie miał pozwolenia na wykonywanie dodatkowej pracy. - twierdzi Zbigniew Pilch.
- Franciszek L. nie miał pozwolenia na wykonywanie dodatkowej pracy. - twierdzi Zbigniew Pilch. Dorota Mękarska
Prokuratora Rejonowa w Lesku postawiła zarzuty dwóm ochroniarzom z pizzeri "La Mirage, przez których w nocy z wtorku na środę zginął młody turysta z Warszawy. Oskarżeni są o pobicie ze skutkiem śmiertelnym.

Podejrzani pracowali w pizzeri na czarno. Tylko jeden z nich, Franciszek L., posiada licencję ochroniarza. 31 - letni mężczyzna jest pracownikiem Agencji Ochrony Mienia "Poglesz" w Sanoku. Na co dzień pracuje jako ochroniarz oddziału Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Lesku. Jest mistrzem wschodniej sztuki walki TAEKWONDO.

Ma dobra opienię

Agata Smyka , prokurator rejonowy w Lesku ocenia zachowanie ochroniarzy jako wysoce nieprofesjonalne. - Przecież mogli zastosować takie chwyty, jakich używa policja i wyprowadzić tego człowieka na zewnątrz. Ale przecież byli to ludzie z ulicy - mówi prokurator
- Moja opinia o Franciszku L. jest pozytywna - mówi Marek Hędrzak, dyrektor PBS w Lesku. - Jest uczciwy i koleżeński. Potwierdzają to inni pracownicy banku.
Daniel S., główny sprawca nieszczęścia, w "La Mirage" był pomocnikiem Franciszka L.. Ciąży na nim wyrok w zawieszeniu za rozbój. Franciszek L. choć ma licencję ochroniarską, nie ma uprawnień do ochrony imprez masowych.

Trzeci jest na wolności

- Błędem naszego pracownika jest to, że jeśli już zdecydował się na nielegalną pracę, to powinien sobie dobrać ludzi godnych zaufania - uważa Zbigniew Pilch kierownik d.s. dyscypliny i zabezpieczenia w Agencji "Poglesz".
Trzeci z podejrzanych, stojący w "La Mirage" na bramce, zostanie objęty dozorem policyjnym. Sekcja zwłok 22 - letniego Piotr Z. wykazała, że został dotkliwie pobity po głowę. Stwierdzono u niego obrzęk mózgu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24