Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wilki urządziły rzęź pod domem

Krzysztof Potaczała
Większość owiec została przez wilki uduszona. S. Nahajowski jest pewien, że drapieżniki nie były głodne, tylko zabijały dla przyjemności
Większość owiec została przez wilki uduszona. S. Nahajowski jest pewien, że drapieżniki nie były głodne, tylko zabijały dla przyjemności KRZYSZTOF POTACZAŁA
10 owiec zagryzionych, 1 porwana, 2 ciężko poranione - taki jest skutek wczorajszego ataku wilków na stado Stanisława Nahajowskiego. Rzeź zaczęła się o wschodzie słońca, trwała kilka minut. Tuż pod domem gospodarza i 150 metrów od szkoły podstawowej.

Stanisław Nahajowski wyprowadził zwierzęta z owczarni ok. godz. 5. Przez dwie godziny miały gryźć trawę na łące za stodołą, później rolnik miał je pognać na duże pastwisko pod las. - Było wcześnie, więc wróciłem do łóżka - opowiada. - Kiedy przed 7 wyszedłem po owce, nogi się pode mną ugięły.
Na przestrzeni kilkudziesięciu metrów leżały zagryzione zwierzęta. Jedna zjedzona do połowy, reszta tylko ze śladami wilczych kłów na gardle. - Na miejscu padło 10 sztuk, wszystkie matki, w dodatku ciężarne - wylicza Nahajowski. - Młodziutką owieczkę wilki zawlokły do lasu, kolejną dopadły i zadusiły w owczarni, 20 metrów od wejścia do mojego domu. Dwie inne są dotkliwie poranione, nie wyliżą się.
W Ustianowej od wielu lat nikt wilków nie widział. - Zawsze były w lasach Żukowa, ale do wsi nie podchodziły - twierdzą mieszkańcy. Stanisław Nahajowski podejrzewa, że teraz zaczną regularnie odwiedzać jego gospodarstwo. -Posmakowały krwi, więc będą chciały więcej - zauważa.
Wilki zaatakowały zaledwie 150 metrów od miejscowej podstawówki i 50 metrów od boiska szkolnego. Do rogatek Ustrzyk Dolnych, gdzie kilka osób hoduje owce i kozy, jest stąd dwa kilometry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24