Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

,,Mrówki" sprytniejsze od celników

Dariusz Delmanowicz
W ciągu doby piesze polsko-ukraińskie przejście graniczne w Medyce przekracza nawet 10 tysięcy osób.
W ciągu doby piesze polsko-ukraińskie przejście graniczne w Medyce przekracza nawet 10 tysięcy osób. Dariusz Delmanowicz
Przemyślanie masowo zmieniają adresy. Przenoszą się poza strefę nadgraniczną. Po co? Aby móc przynieść z Ukrainy do Polski więcej towaru.

Strefa nadgraniczna rozciąga się 15 kilometrów od pasa granicznego w głąb kraju.

Osoby spoza strefy nadgranicznej są w uprzywilejowanej sytuacji. Przekraczając granicę mogą wnieść 1 karton papierosów i 1 litr wódki. Mieszkańców terenów przygranicznych potraktowano gorzej. Przysługuje im jedynie paczka ,,cygarów" i 0,5 litra alkoholu. Ci drudzy znaleźli sposób na obejście przepisów.
- Wystarczy czasowo zameldować się poza strefą nadgraniczną - tłumaczy przemyślanka. - Oczywiście nie trzeba od razu zmieniać mieszkania. Po prostu chodzi o formalność.
Przemyślanie utrzymujący się ze szmuglowania papierosów płacą nawet po 300 złotych tym, którzy zgodzą się ich zameldować pod swoim adresem.
- Od 6 do 29 września przybyło nam prawie 200 mieszkańców - mówi Zbigniew Blecharczyk, wójt gminy Dubiecko. - Są dni, kiedy pracownicy USC nie nadążają z meldowaniem.
Proceder przemeldowywania nasilił się po zmianach na granicy. Od połowy sierpnia piesze polsko-ukraińskie przejście graniczne w Medyce funkcjonuje jako tzw. zielony pas. Można przynieść tylko tyle towaru, ile pozwalają przepisy. Wszystko ponad normę jest natychmiast rekwirowane. Przemytnik dostaje mandat lub ma sprawę sądową. Przedtem delikwent z nadwyżką był zawracany na Ukrainę i kilkakrotnie podchodził do odprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24