Minister obrony narodowej w Rzeszowie [ZDJĘCIA]

Minister obrony narodowej podkreślił, jak ważne są tegoroczne wybory w kontekście bezpieczeństwa. Za kilka dni do Sejmu trafi ustawa o obronie cywilnej i dużą rolę w niej będą miały samorządy, które będą nakreślać plany na wypadek wojny oraz klęsk żywiołowych.

- To wójt, burmistrz, prezydent będzie decydował o kierunkach obrony cywilnej na swoim terenie. Będziemy wspierać budowę schronów, będziemy inwestować w takie miejsca. Nie po to, żeby kogokolwiek straszyć, tylko żeby odstraszyć naszych przeciwników— mówił Kosiniak-Kamysz.

Ważną częścią tego procesu będzie edukacja i informacja. Planowana jest współpraca z Ministerstwem Edukacji Narodowej w celu stworzenia programu edukacji dla bezpieczeństwa, który obejmie naukę pierwszej pomocy i zachowania w sytuacjach kryzysowych.

- Bez samorządów, bez zaangażowania prezydentów, wójtów, burmistrzów, bez dyrektorów szkół i nauczycieli nie przeprowadzimy tego projektu, a on jest potrzebny — informował minister obrony narodowej.

Zaznaczył on również, że w Rzeszowie będzie jeszcze więcej wojska. Według niego to jedna z najważniejszych inwestycji rządu.

- Inwestycja w bezpieczeństwo ponad 4 proc. PKB, indywidualne wyposażenie żołnierza, inwestycja w jakość służby. Dobrostan żołnierza, który wtedy, jak jest dobrze wyposażony i dobrze przygotowany jest gotowy do obrony naszej ojczyzny i wsparcia w sytuacjach kryzysowych. Obecność żołnierzy polskich i amerykańskich w Rzeszowie będzie nadal. To jest niezwykle ważny punkt na mapie Polski i świata — mówił Kosiniak-Kamysz.

Podczas spotkania z ministrem obrony narodowej był obecny Adam Dziedzic, kandydat na prezydenta Rzeszowa w I turze wyborów. Wraz z Konradem Fijołkiem podpisał on porozumienie, na mocy którego Fijołek zobowiązał się do realizacji propozycji z tzw. Jedenastki Dziedzica.

- Mieszkańcy Rzeszowa wybrali. Trzeba zatem szukać partnerstwa do tego, żeby realizować te elementy programowe, które były zawarte w „Jedenastce Dziedzica” - mówił Adam Dziedzic.

Chodzi dokładnie o 4 punkty z programu. Są to m.in. wykorzystanie możliwości samorządów otaczających Rzeszów, realizacja nabrzeża Wisłoka i nowej przestrzeni publicznej, inwestycja w młodzież i edukację, a także rozwój przedsiębiorczości w regionie.

- Połączenie dzisiaj sił i możliwości da rzeczywiście efekt synergii dla tego miasta i dla jego rozwoju — dodał na koniec Adam Dziedzic.

- Oczywiście był etap rywalizacji. Każdy chciał pokazać się z najlepszej strony i to dla mieszkańców jest bardzo duża wartość, żeby mieli szeroką paletę wyboru. Na końcu najważniejsze jest porozumienie i za to porozumienie dziękuję — powiedział Konrad Fijołek.